Mamy powinny świetnie gotować i wiedzieć co dokładnie ląduje na talerzu ich milusińskich :o) Oczywiście!
Dziś zatem słów kilka o koperku, roślinie wyjątkowo aromatycznej, przez co niezmiernie cenionej w kuchni, a do tego szalenie pomocnej przy problemach z małym brzuszkiem.
Warto wiedzieć więcej: koperek.
Skąd pochodzi koperek?
Wyjątkowe walory koperku wykorzystywali już starożytni Rzymianie i Egipcjanie. Do Europy dotarł albo z rejonów Morza Śródziemnego, albo z południowych obszarów Rosji i Indii. Rzymianie używali koperku, jako środka pobudzającego m.in. wśród gladiatorów, Egipcjanom zaś przynosił ulgę po ciężkiej pracy, a w Grecji był oznaką zamożności. Biblia wspomina o zastosowaniu kopru jako środka, którym płacono podatki.
Koper był używany także jako antidotum na czary.
Wykorzystanie w kuchni.
Bez koperku nie może obyć się żadna szanująca się kuchnia. Każdy jego element charakteryzuje się innym smakiem. Owoce kopru i jego baldachimy, mają smak ostry i korzenny, zielone gałązki są zaś orzeźwiające i delikatnie cytrynowe. Młode pędy dodawane są do zup, ziemniaków, sałatek, potraw z jajek, twarogów, duszonych grzybów i ryb. Koper znakomicie łączy się też z pieczonym mięsem. Można nim również wzbogacić sos, posypać gotowane jarzyny z masłem. No i co najważniejsze, jest nieodzownym elementem przy kiszeniu ogórków.
Ile w nim zdrowia?
Powszechnie używany koper zawiera w sobie wiele cennych składników od fosforu, wapnia, żelaza, po witaminy grupy A, witaminy C, D, E, K, B1, B2, B6, B12, H, a także olejki lotne.
Co warto wiedzieć o koperku?
Mamy cenią koperek za przyspieszanie trawienie, łagodzenie skurczy żołądka, objawów kolki, biegunki i wymiotów oraz dobroczynne działania wiatropędne. Ponadto zapobiega on nieprzyjemnemu zapachowi z ust, reguluje pracę nerek i uśmierza kaszel. Koper posiada także dobroczynne działanie w przypadku niedoboru pokarmu u mam karmiących piersią, a co więcej herbata przygotowana z kopru posiada właściwości relaksacyjne i usypiające, wpływa korzystnie na kolki i wzdęcia u noworodków.
Czyli kiedy robisz zupę koperkową? ;)
OdpowiedzUsuńw sobotę :)
Usuńwpadniesz Mori? :)
na koperkową zawsze ;)
UsuńChciałbym rozliczać się z fiskusem w formie koperku...
OdpowiedzUsuńmyślalam że podrzucisz pomysl na niedzielny obiad :D
OdpowiedzUsuńMłode ziemniaczki z koperkiem... wiosny!:)
OdpowiedzUsuńkoperkowa jutro :)
OdpowiedzUsuńa wczorajszy obiad serwowała Sylwia (http://sciezkismaku.blogspot.com/) więc ja nie miałam się czym pochwalić :)