niedziela, 12 sierpnia 2012

Pasta szprotkowo-serowa, czyli szybki sposób na sniadanie.


Śpię, słyszę przez sen jakieś szmery, są coraz głośniejsze i bardziej natarczywe... nagle coś podnosi mi powiekę i z uśmiechem na buzi mówi "mamuś lipkę" :) To mój pierworodny budzi mnie w niedzielny poranek. Myślę sobie "ja pierdziu, czy w domu jest jakaś ryba?". Czołgam się do kuchni, obok przy nodze podskakuje niczym piesek mój urwis powtarzając jak mantrę "lipka, lipka!!". Ufff jest puszka szprotów, jesteśmy uratowani! Maluch dostaje "klomę z lybą", a ja zastanawiam się co zrobić z resztą. Otwieram lodówkę... już WIEM! :)
Oto historia o pewnej ekspresowej rybno- serowej  paście do chleba. 


Musimy upolować:
- puszke podwędzanych szprotów,
- 200g kostkę białego sera, najlepiej półtłustego,
- kawałek cebuli,
-1/2 łyżeczki słodkiej papryki

Przygotowanie to bajka:
Szprotki i ser rozgniatamy razem, dodajemy drobno pokrojona cebulkę i dosypujemy paprykę. Wszystko razem mieszamy. Próbujemy. Jeśli jest to konieczne solimy lub dodajemy pieprzu. Smarujemy kromy i wcinamy! :)


A paprykę biorę z:




1 komentarz:

  1. Super pomysł na szybkie śniadanie! Wygląda bardzo smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...